Kilkunastostopniowe
mrozy, które skuły betonówkę przyczyniły się do powodowania
jeszcze większego łomotu przez przejeżdżające samochody,
szczególnie przez TIR-y. Rytmiczny hałas wywoływany jest przez
opony uderzające w kolejne betonowe płyty (pomiędzy płytami są
szerokie szpary zalewane asfaltem).
Przeprowadzony test
wykazał, że łomot w otwartej przestrzeni słyszalny jest z setek
metrów...
Czytaj:
http://wlodawskie-kurioza.blogspot.com/2017/04/droga-przez-meke-czyli-o-drodze-812.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz