czwartek, 21 marca 2024

Kosztowne „...chody” p. włodawskiego przed tzw. wyborami czyli cała para w gwizdek

 

Partyjniacka farsa i kaptowanie tzw, głosów trwa w najlepsze przed tzw. wyborami samorządowymi 2024. Tym razem kawałkami złom. zamist nagród pieniężnych obdarowano miejscowych wyborców szerzej nikomu nie znanych i niczym się nie wyróżniających. Na wyżerkę i nie tylko do hotelu w U. [jakby brakowało lepszych nad jeziorem Białym, układy Adama P. (pesel)] zjechało miejscowe partyjniactwo a za nim sowicie opłacani klakierzy i wszelkiej maści kliki... Wodzirejami tej małej smuty byli Andrzej R. (pesel) i zmieniający partie jak rękawiczki (byle trwać u kor.) Michał K. (aktualnie kao, peo itp.). Dobrze by było po kilku kadencjach nareszcie zacząć mówić po polsku bo gadka typu „trema u mnie jest wysoka” [Andrzej R. (pesel)] jak też wyłamywanie zsiniałych palców [Andrzej R. (pesel)] nie należą żadną miarą do bon tonu nawet tego rodem z tzw. pesel (można zobaczyć na filmiku na YouTube).

Z kronikarskiego obowiązku odnotujmy, że rok wcześniej „brylowali” między innymi Józef F. (kao, peo itp.) z Lublina, Krzysztof H. (pesel) z Brukseli i Marcin R. (espe Zbigniewa Z.) z okolic Rypina.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz