niedziela, 8 września 2024

Pogarda dla owoców natury, zaproszenie dla dzików

 

Nikt nie raczył schylić się i pozbierać jabłek przed pocztą na 11 listopada, mirabelek na Reymonta, węgierek na Suchawskiej. Dojrzałe owoce spadały z drzew i walały się na chodnikach, ścieżkach rowerowych i trawnikach. Zadeptywane i rozjeżdżane.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz