16 grudnia 2019 roku
w kolejce do rejestracji stało 8 osób a na przeciwko nich jedna tylko urzędniczka. Rejestracja trwa
przynajmniej pół godziny. Kolejkę podziwiało kilka „bezrobotnych”
pracownic, które teoretycznie zajmują się doradztwem dla
pozostających bez pracy. Te panie są już przyzwyczajone do tego
rodzaju sytuacji i na nie nie reagują. Uwagę „Włodawskich
Kuriozów” skierowaną do pań od doradztwa, że mogłyby pomóc
rozładować kolejkę usłyszał Ryszard S. kierownik Referatu
Ewidencji i Świadczeń, któremu podlega rejestracja bezrobotnych.
Po niejakim czasie do swojego pokoju pan Ryszard zaprosił panią,
która była ostatnia w kolejce. Zapytany dlaczego obsługuję osobę
ostatnią w kolejce a nie pierwszą, odpowiedział, że ta osoba jest
do ponownej rejestracji bez zasiłku. Okazało się jednak, że
wszystkie oczekujące osoby były do ponownej rejestracji bez
zasiłku...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz