We Włodawie, przy
ulicy Lubelskiej, nawet po jednej jej stronie, usadowiły się dwie
stacje paliw: PKN Orlen S.A. i Grupy Lotos S.A. Niebawem ma nastąpić
ich fuzja. Ceny na obydwu niemal jednakowe i tak samo wysokie. Zdaje
się najdrożej w całym województwie. Za miastem przy drodze do
Chełma jest jeszcze jedna prywatna stacja z benzyną i olejem
napędowym ale praktycznie nie stanowi ona konkurencji dla spółek z
udziałem skarbu państwa. Na innych stacjach Orlenu jest dużo
taniej np. w odległych o 40 kilometrów Wisznicach. Namiastka
konkurencji istnieje w handlu gazem LPG ponieważ lokalnie działa
kilka punktów dystrybucji.
B. Wiesław M. (SLD)
obiecuje otworzenie stacji benzynowej na placu należącym do
miejskiej spółki MPGK. B. Wiesław M. (SLD) wiele obiecuje, np. 1
tysiąc złotych na walkę z koronawirusem
(https://wlodawskie-kurioza.blogspot.com/2020/05/czy-burmistrz-wiesaw-muszynski-sld.html).
Na „miejskiej” stacji podobno ma być taniej ale czy będzie? Kto
to zagwarantuje? I jak długo stacja paliw im. b. Wiesława M. (SLD)
pozostanie „miejską”? I w ogóle czy się utrzyma? Zakopanych
zbiorników na paliwo a nawet starych dystrybutorów w mieście nie
brakuje.
W planowaną
operację finansową pod nazwą stacja im. b. Wiesława M. (SLD)
niespodziewanie włączył się koalicjant z P(SL)D s. Andrzej R.
(PSL) i wszelkimi możliwymi sposobami ją torpeduje. Jego „rzecznik”
Waldemar Z. w charakterze dziennikarza chełmskiej prasy przytacza
rzekome opinie „samorządowych ekonomistów i finansistów”,
tylko licho wie gdzie ich szukać? Doszło już do tego, że Andrzej
R. (PSL) straszy, że nie da pozwolenia. Wszyscy pytają o co chodzi?
Jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o...
A przecież
wystarczyłoby aby zabrała głos, tak chętna do publicznych,
solowych „wokaliz”, „p. rzecznik k.” Małgorzata D., której
etat opłaca s. Andrzej R. (PSL). To ona ma realny wpływ na ceny
ustalane przez koncerny. Chyba, że nie? W takim razie, po co jej
etat?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz