Skarbnik Urszula
Grobelko sygnalizuje, że budynek "urzędu" w Hannie
„wyremontowano za kwotę 979.161.70 zł, w tym 505.485,39 zł to
środki pochodzące z UE”. Ciekawe ile by kosztowało wybudowanie nowego takiego budynku przez prywatnego inwestora? Dziwne jest także to, że
ów remonik zbiegł się w czasie z wystawieniem tzw. centrum
religijno-zabytkowego. Tzw. centrum miast służyć tutejszym i
nietutejszym, których choć na lekarstwo ale za to wygenerowało
milionowe koszty. Taki był zresztą od początku p. O tzw. centrum religijno-zabytkowym czyli o haneńskiej „stylistyki
barachołkowej” czytaj np.:
https://wlodawskie-kurioza.blogspot.com/2020/01/tzw-centrum-religijno-zabytkowe-czyli-o.html
https://wlodawskie-kurioza.blogspot.com/2019/06/centrum-religijno-zabytkowe-w-h.html
https://wlodawskie-kurioza.blogspot.com/2017/03/barachoki-kosztem-szkoy.html
Dla porównania
proszę „podziwiać” ruinę szkoły np. w Dańcach. Co się stało
z byłym domem kultury w Dańcach? A to wszystko pod okiem byłej
nauczycielki wójt Grażyny K. (KWW Grażyny K.).
Pustki na ścieżce
rowerowej „łączącej” przez Hannę Elbląg z Końskimi. Trafiło
się ślepej kurze ziarno. Tyle, że ona „biedna” nie wie, co ma
z nim zrobić...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz