czwartek, 30 lipca 2020

Milion na remoncik "urzędu" w Hannie?


Skarbnik Urszula Grobelko sygnalizuje, że budynek "urzędu" w Hannie „wyremontowano za kwotę 979.161.70 zł, w tym 505.485,39 zł to środki pochodzące z UE”. Ciekawe ile by kosztowało wybudowanie nowego takiego budynku przez prywatnego inwestora? Dziwne jest także to, że ów remonik zbiegł się w czasie z wystawieniem tzw. centrum religijno-zabytkowego. Tzw. centrum miast służyć tutejszym i nietutejszym, których choć na lekarstwo ale za to wygenerowało milionowe koszty. Taki był zresztą od początku p. O tzw. centrum religijno-zabytkowym czyli o haneńskiej „stylistyki barachołkowej” czytaj np.:
https://wlodawskie-kurioza.blogspot.com/2020/01/tzw-centrum-religijno-zabytkowe-czyli-o.html
https://wlodawskie-kurioza.blogspot.com/2019/06/centrum-religijno-zabytkowe-w-h.html
https://wlodawskie-kurioza.blogspot.com/2017/03/barachoki-kosztem-szkoy.html

Dla porównania proszę „podziwiać” ruinę szkoły np. w Dańcach. Co się stało z byłym domem kultury w Dańcach? A to wszystko pod okiem byłej nauczycielki wójt Grażyny K. (KWW Grażyny K.).

Pustki na ścieżce rowerowej „łączącej” przez Hannę Elbląg z Końskimi. Trafiło się ślepej kurze ziarno. Tyle, że ona „biedna” nie wie, co ma z nim zrobić...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz