Jeszcze daleko do końca „remontu” tzw. k. a już jest pierwsza ofiara śmiertelna – mężczyzna, który miał spaść w dość niejasnych okolicznościach z „wysokości” około 1 metra.
Przypomnijmy; za pomysł „remontu” i „wyłonienie” ekipy remontowej odpowiedzialny jest Andrzej R. („pesel”).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz