Ewa L.

Ewa L. podaje się za:

1} wiceprezesa s.,

2} przewodniczącego wydziału,

3} jedynego s. tegoż wydziału.

W opinii Ewy L. jej kolega, Andrzej B. (feruje tzw. wyrok i zasądza tysiące złotych w tzw. postępowaniu sądowym na podstawie innego tzw. postępowania sądowego, w którym m.in. dopuszczono się łamania praw człowieka) „obowiązki służbowe wykonuje rzetelnie, bez jakichkolwiek zastrzeżeń”. Zdaniem Ewy L. postawa jej kolegi Andrzej B. „na sali rozpraw i poza nią nacechowana jest kulturą osobistą i taktem”. Fakty są takie, że podający się za s. Andrzej B. kiedy został zatrzymany, kierował pojazdem pod wpływem alkoholu (1,8 promila alkoholu we krwi).

Ewa L. wyrozumowuje kwestię obywatelstwa i „ponoszenia odpowiedzialności karnej” w podpisanym przez siebie piśmie, co w środowisku dziennikarskim jednoznacznie traktowane jest jako naruszenie dóbr osobistych i groźby karalne.

http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Pierwsze-wyroki-w-sprawie-mafii-sadowej-n26369.html

http://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Gdanski-adwokat-i-sedzia-skazani-n65101.html